Na Odrze i Olzie miejscami gromadzi się kra, ale zatory od razu są usuwane. Brzegi są pod ciągłą obserwacją. Stanu zagrożenia powodziowego nie ogłaszano. W zbiornikach wyrównawczych są wielkie rezerwy, ponieważ zdołano je niemal opróżnić. Dziś ma zacząć spływać woda z gór z topniejącego śniegu, ale temperatura w górach podniesie się w ciągu dnia zaledwie o trzy, cztery stopnie - zapowiadają służby meteo. Napływ wód będzie więc niewielki - twierdzą hydrolodzy. Najwyższa woda oddalona jest od granic rzek.