Były oficer sił zbrojnych Jugosławii, którą tworzyły wówczas Serbia i Czarnogóra, Predrag Strugar miał wiosną 1999 roku, podczas bombardowań NATO, wydać rozkazy zamordowania tych osób na terytorium wschodniej Czarnogóry, w rejonie miejscowości Rozaje. Według aktu oskarżenia albańscy cywile, "nie uczestniczący w walkach", zostali zabici podczas ucieczki do Czarnogóry z rejonu toczących się w Kosowie walk między siłami serbskimi i albańskimi partyzantami. Pozostałych siedmiu byłych żołnierzy armii jugosłowiańskiej jest oskarżonych o "niehumanitarne traktowanie cywilów". Według mediów czarnogórskich wśród zamordowanych kosowskich Albańczyków był staruszek i 13-letni chłopiec.