Tysiące domów pokrytych strzechą zostało zniszczonych. Wiatr, którego prędkość w porywach dochodziła do 205 km na godzinę, powalał słupy energetyczne i wyrywał drzewa. Przedstawiciele władz w indyjskim stanie Orisa poinformowali, że wciąż szacowane są straty po przejściu jednej z największych burz w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat. Z zagrożonych obszarów, gdzie uderzył cyklon, uratowano około miliona osób. Cyklon, nieco już słabszy, przeniósł się następnie do sąsiedniego Bangladeszu, gdzie zabił co najmniej 15 ludzi.