Akcji cybernetycznych przestępców informatycy nadali kryptonim "CzerwonyPaździernik". Operacja rozpoczęła się w 2007 roku, włamywacze próbowali wykraść dokumenty w popularnych formatach Word czy PDF, ale także te zaszyfrowane systemem Cryptofiler, używanym przez NATO czy Unię Europejską. Najbardziej tajne dokumenty nie są już jednak chronione Cryptofilerem - zaznaczają analitycy. W specjalnym oświadczeniu rosyjscy informatycy stwierdzają, że włamywacze wykradli ważne dane dotyczące poszczególnych osób, nie jest jednak jasne w jaki sposób zostały one wykorzystane. Celem ataku były systemy komputerowe i urządzenia przenośne w Europie Wschodniej, krajach byłego ZSRR, ale także w Europie Zachodniej, USA, Australii i Japonii. Polska nie znajduje się na liście atakowanych krajów.