Cudzoziemcy, w tym 160 dzieci, schronili się w szkole misyjnej. Dziś rano do miasta dotarł oddział francuskiej armii i rozpoczęto przygotowania do ewakuacji. Na wszelki wypadek do Wybrzeża Kości Słoniowej przerzucono dwustu amerykańskich żołnierzy, którzy w razie czego mieliby pomóc Francuzom.