- Z jego zdrowiem jest niedobrze. Powinniśmy się modlić za papieża - mówi kardynał Ratzinger w wywiadzie dla jednego z niemieckich pism. To, że Jan Paweł II jest coraz słabszy widać przy każdym jego publicznym pojawieniu się. Włoskie gazety, już niemal wszystkie papieskie decyzje rozpatrują w kontekście przyszłego konklawe. Wszyscy z niepokojem patrzą na napięty program zajęć Jana Pawła II i słuchają jego coraz słabszego głosu. Obawy te podziela cała rzymska kuria. Współpracownicy papieża starają się jednak ukrywać niemoc głowy Kościoła i w miarę możliwości odciążać go w jego obowiązkach. O papieżu, który tak dzielnie znosi cierpienie, mówi się z szacunkiem. Jednak obok tego podziwu jest niepokój, pogłębiony dziś przez wypowiedź kardynała Ratzingera.