Według CNN rosyjski samolot zbliżył się do amerykańskiej maszyny na odległość ok. 30 metrów. Jeden z przedstawicieli sektora obronności USA, cytowany anonimowo przez CNN, powiedział, że był to bardzo niebezpieczny manewr. Dodał, że oczekuje, iż USA wyrażą zaniepokojenie wobec strony rosyjskiej. Drugi incydent w kwietniu CNN donosi, że jest to już drugi niebezpieczny manewr w postaci "wykręcenia beczki" nad amerykańskim samolotem przez Rosjan w tym miesiącu. 14 kwietnia rosyjski myśliwiec wykonał "błędne i agresywne manewry", przelatując w odległości około 15 metrów od końcówki skrzydła amerykańskiego RC-135 - powiedziała Danny Hernandez, rzecznik Dowództwa Europejskiego Stanów Zjednoczonych. Formalne protesty Reuters odnotowuje, że władze USA składały w przeszłości formalne protesty, kiedy dochodziło do takich incydentów. Agencja wskazuje na "coraz bardziej agresywne zachowanie militarne Rosji wobec państw zachodnich" i przypomina, że ostatnio rosyjskie samoloty wojskowe przelatywały niebezpiecznie blisko nad amerykańskim okrętem na Bałtyku.