Według CNN, w negocjacjach bierze udział szef CIA Mark Pompeo, którego Trump 13 marca desygnował na nowego sekretarza stanu. Przedstawiciele amerykańskiego i północnokoreańskiego wywiadu kilkukrotnie przeprowadzali rozmowy, by ustalić miejsca spotkania przywódców - dodaje stacja. Według nich, północnokoreańska strona nalega, by do spotkania doszło w stolicy Korei Północnej - Pjongjangu, jednak nie wiadomo, czy zgodzi się na to Biały Dom. Omawiany jest też wariant zorganizowania spotkania na neutralnym gruncie, na przykład w stolicy Mongolii - Ułan Bator. Wcześniej Reuters, powołując się na Biały Dom, podawał, że Trump planuje spotkać się z Kim Dzong Unem przed końcem maja. Spotkanie było omawiane podczas telefonicznej rozmowy Trumpa z prezydentem Korei Południowej Mun Dze Inem.