Według irlandzkiego nadawcy publicznego RTE podejrzanego zatrzymano w porcie w Dublinie, w sobotę rano. Miał tam przypłynąć promem z Francji. Policja ma go przesłuchiwać w sprawie naczepy, w której znaleziono zabitych. Zatrzymanego, pochodzącego z Irlandii Północnej, poszukiwała policja brytyjska. Cztery pozostałe osoby zatrzymali wcześniej Brytyjczycy. W piątek aresztowano mężczyznę i kobietę, a także 48-letniego mężczyznę z Irlandii Północnej. Wszyscy są podejrzani o przemyt ludzi i zabójstwo. Wcześniej aresztowano z kolei 25-letniego kierowcę ciężarówki, który też mieszka w Irlandii Północnej. W czwartek funkcjonariusze przeszukiwali dwie nieruchomości w Irlandii Północnej, aby zbadać, czy w sprawę przemytu ludzi były zaangażowane zorganizowane grupy przestępcze. Choć początkowo informowano, że wszystkie ofiary to Chińczycy, obecnie brytyjska policja nie wyklucza, że wśród zabitych są też obywatele Wietnamu. Brytyjczycy współpracują w tej kwestii z wietnamską dyplomacją. Premier Wietnamu Nguyen Xuan Phuc polecił w sobotę władzom lokalnym, by ustaliły, czy wśród 39 zabitych znalezionych w ciężarówce w Anglii byli wietnamscy obywatele. Nakazał też policji wszczęcie śledztwa w sprawie domniemanego handlu ludźmi. Szczątki wszystkich 39 zabitych są już w kostnicy i czekają na autopsję oraz identyfikację. Policja podała, że przy ofiarach znaleziono niewiele dokumentów.