Konwój samochodów zmierzający do Hilversum obserwowały tłumy Holendrów. - Wiele osób przyszło tu po to, by oddać oddać hołd tym, którzy zginęli - powiedziała jedna z Holenderek. - To straszne, tyle osób nie żyje, trudno się z tym pogodzić - dodała inna. Trumny z ciałami ofiar zostały przywiezione w środę wojskowymi samolotami australijskich i holenderskich sil powietrznych. Łącznie na ich pokładzie było 40 ciał. Ich identyfikacja w Hilversum może potrwać kilka tygodni, a nawet miesięcy. Tymczasem - jak poinformowały holenderskie władze - w czwartek po południu, przewidziany jest przylot kolejnych dwóch samolotów z Ukrainy. Na ceremonię na lotnisku zaproszone zostały rodziny ofiar oraz przedstawiciele rządu.