Wiadomo na razie, że nowym centrum kieruje weteran CIA, który ma zostać asystentem dyrektora agencji ds. Korei Północnej. CIA podała, że nowe centrum ma ściśle współpracować z wywiadem oraz służbami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo narodowe. Dyrektor agencji Mike Pompeo powiedział, że stworzenie centrum umożliwi "ściślejszą integrację działań i skierowanie wysiłków CIA przeciwko poważnym zagrożeniom ze strony Korei Północnej dla bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników". "Jest to także świadectwo dynamiczności działań CIA w związku z ciągle zmieniającymi się zagrożeniami zewnętrznymi" - dodał Pompeo. Korea Płn. przeprowadziła w końcu kwietnia kolejną próbę z rakietą balistyczną. Próba ta zakończyła się niepowodzeniem. USA zareagowały, wysyłając w region Półwyspu Koreańskiego grupę okrętów z lotniskowcem USS Carl Vinson. W pierwszym tygodniu maja Korea Płn. ogłosiła, że do kraju dostali się "terroryści" wspierani przez CIA oraz wywiad Korei Płd. z zamiarem zabicia północnokoreańskiego przywódcy Kim Dzong Una. Pjongjang zagroził służbom wywiadowczym obu państw atakiem odwetowym. Z Waszyngtonu Joanna Korycińska