Do niebezpiecznego zdarzania na lotnisku w Ufie w Rosji doszło w czwartek. Samolot linii NordStar lecący do Norylska, w czasie kołowania po pasie startowym stracił część ogumienia. Rosja. Samolot stracił część przedniej opony Obsługa maszyny najpewniej nie wiedziałaby o zdarzeniu, gdyby nie pracownicy lotniska w Ufie. To oni znaleźli na pasie startowym fragmenty gumy, o czym natychmiast poinformowali wieżę kontroli lotów. Dzięki sprawnej interwencji kontroler zaalarmował załogę maszyny. Pilot zdecydował się na kontynuację lotu, który - na szczęście - zwieńczyło bezpieczne lądowanie w Norylsku. Na pokładzie maszyny przebywały łącznie 73 osoby. Po lądowaniu stwierdzono, że - najpewniej - w wyniku wadliwej pneumatyki boeing stracił część przedniej, prawej opony. Wstępne ustalenia wskazują, że koło znalazło się pod zbyt dużym ciśnieniem, co spowodowało zerwanie części ogumienia. Roja ma problem. Przez brak części rozbiera samoloty W wyniku sankcji nałożonych na Rosję po rozpoczęciu wojny w Ukrainie linie lotnicze funkcjonujące na terenie kraju mają duży problem z naprawami. Chodzi zwłaszcza o części zamienne, których zwyczajnie zaczyna brakować. Pierwsze pogłoski o kryzysie pojawiły się w sierpniu 2022 roku. Wówczas to informowaliśmy o tym, że państwowy przewoźnik Aerofłot zaczyna rozbierać swoje samoloty, aby pozyskać części zamienne dla innych maszyn. To Jedak nie koniec problemów linii lotniczych w Rosji. Jak informowała pod koniec kwietnia redakcja "Deutsche Welle", Rosja zdecydowała się na wysyłanie swoich samolotów do Iranu, gdzie mają być poddawane renowacji i naprawom. Iran ma samoloty tego typu i wieloletnie doświadczenie latania i utrzymywania swojej floty powietrznej w warunkach sankcji. Prawdopodobnie posiada też części potrzebne Aerofłotowi, o których pochodzeniu eksperci spekulują już od kilku lat.