Przewiduje się, że po południu Kern zostanie zaprzysiężony przez prezydenta Heinza Fischera jako 13. z kolei powojenny kanclerz Austrii. 50-letni Kern był dotąd prezesem austriackich kolei państwowych OeBB. Poprzedni kanclerz Werner Faymann zrezygnował 9 maja niespodziewanie z funkcji przewodniczącego SPOe i szefa rządu, co uzasadnił brakiem jednoznacznego poparcia politycznego we własnym ugrupowaniu. Faymann kierował rządem przez ponad siedem lat. Jego dymisja nastąpiła w chwili, gdy Austria coraz dotkliwiej odczuwa wewnętrzne i międzynarodowe skutki kryzysu migracyjnego, bezrobocie osiągnęło rekordowy poziom, a kandydaci SPOe i współtworzącej z nią "wielką koalicję" konserwatywnej Austriackiej Partii Ludowej (OeVP) nie zdołali przejść do drugiej tury wyborów prezydenckich. Pierwszą turę wygrał kandydat prawicowo-populistycznej Wolnościowej Partii Austrii (FPOe) Norbert Hofer z wyraźnymi prognostykami na zwycięstwo w drugiej. W rządzie Kerna swe stanowiska utrzyma troje dotychczasowych socjaldemokratycznych ministrów - obrony, spraw socjalnych i zdrowia. Zmieni się natomiast kierownictwo resortów oświaty i transportu.