Mario Banozic spowodował wypadek, podróżując swoim prywatnym samochodem. Do czołowego zderzenia z furgonetką doszło podczas manewru wyprzedzania ciężarówki, kiedy polityk wyjeżdżał z miasta Vinkovci we wschodniej Chorwacji. Władze przekazały, że kierowca pojazdu, w który Banozic uderzył, odniósł zbyt poważne obrażenia i zginął na miejscu. Głos w sprawie tragicznego wypadku zabrał premier Chorwacji Andrej Plenkovic. W trakcie konferencji prasowej wyraził zaniepokojenie i przekazał kondolencje rodzinie zmarłego. Powiadomił również, że minister obrony został poważnie ranny, a obecnie jest hospitalizowany. Banozic doznać miał poważnych obrażeń głowy, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - cytuje słowa rzecznika rządu AFP. Szef chorwackiego rządu oznajmił zgromadzonym dziennikarzom, że ranny polityk - sprawujący funkcję ministra obrony od 2020 roku - został odwołany ze stanowiska. Minister obrony Chorwacji doprowadził do śmiertelnego wypadku. Sam został ranny Associated Press powołuje się z kolei na słowa zastępczyni prokuratora we wschodnim mieście Vukovar. Biljana Luburic przekazała, że próbki moczu i krwi zdymisjonowanego ministra obrony zostały pobrane do dalszych badań. Ze wstępnego raportu po wypadku wynika, że Banozic wyprzedzał bez sprawdzenia, czy może zrobić to w bezpieczny sposób oraz bez uwzględnienia warunków pogodowych. Czytaj też: Prezydent Chorwacji nie szczędzi słów. "Migranci wchodzą jak do lunaparku" W sieci pojawiły się zdjęcia z wypadku, na których widać przewrócony na bok samochód ministra, a także poważnie uszkodzoną furgonetkę. Chorwackie media piszą, że do wypadku mogło dojść, gdy minister jechał na polowanie. Źródła: AFP, Associated Press *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!