Przeciw wstąpieniu Chorwacji do UE jest ok. 40 Chorwatów. W referendum akcesyjnym zagłosowałoby 76 proc. badanych, z czego 62 proc. na tak, a 33 proc. na nie - podał Instytut Badań Opinii Publicznej Hendal, który przeprowadził sondaż. Ponad połowa badanych (56 proc.) nie wierzy, że negocjacje akcesyjne zakończą się, jak planuje rząd, do czerwca. Za spodziewane opóźnienia blisko trzy czwarte (72 proc.) ankietowanych obwinia rząd na czele z Jadranką Kosor. Rząd w Zagrzebiu deklaruje, że do końca czerwca tego roku zamknie wszystkie rozdziały negocjacyjne, by formalne podpisanie traktatu akcesyjnego nastąpiło już w czasie polskiego przewodnictwa w Unii - najpóźniej w grudniu 2011 r. W maju poparcie dla akcesji drastycznie spadło do 38-44 proc., co było spowodowane wyrokami długoletniego więzienia dla byłych chorwackich generałów Ante Gotoviny i Mladena Markacza za zbrodnie dokonane na Serbach w 1995 roku. Wyrok haskiego trybunału ds. zbrodni wojennych w dawnej Jugosławii został odebrany przez Chorwatów jako zamach na bohaterów chorwackich walk o niepodległość. Odbyły się wtedy demonstracje, których uczestnicy protestowali przeciw przystąpieniu Chorwacji do Unii.