Wśród zabitych jest dwóch prywatnych właścicieli kopalni. Akcja ratunkowa jeszcze się nie zakończyła, tak więc liczba ofiar może wzrosnąć. Chińskie media podkreślają, że do wypadku doszło, ponieważ zaniedbano wszystkie normy bezpieczeństwa. Kopalnia działała bez żadnych pozwoleń. W ubiegłym tygodniu doszło do katastrofy w zagłębiu węglowym na pograniczu z Mongolią. W kopalni w Hulun Buir zawalił się chodnik, zasypując ponad 300 pracowników. Na miejscu zginęło 11 górników, a prawie 30 innych, których nie udało się odkopać umarło z braku powietrza.