Będą to pierwsi zagraniczni specjaliści dopuszczeni do rejonu trzęsienia. Wcześniej władze chińskie odmawiały przyjęcia pomocy z zagranicy motywując to problemami logistycznymi. Według agencji Xinhua, nieoficjalny bilans kataklizmu to 14 866 zabitych, z czego ponad 14 460 zginęło w prowincji Syczuan. Wciąż jest wielu zaginionych. Epicentrum trzęsienia, które nastąpiło w poniedziałek, znajdowało się ok. 90 km od Chengdu, stolicy Syczuanu. Siłę wstrząsów oceniono na 7,8-7,9 stopnia w skali Richtera.