Jak podały we wtorek media pekińskie, do wydarzenia doszło w miejscowości Longnan w prowincji Gansu. Protestujący niszczyli samochody i atakowali policjantów. Rannych zostało ponad 60 urzędników i funkcjonariuszy. Policja użyła siły by rozproszyć tłum. W Chinach coraz częściej dochodzi do podobnych sytuacji, gdy mieszkańcy prowincji występują przeciwko krzywdzącym ich decyzjom. Do masowych protestów doszło m.in. w czerwcu w Guizhou, gdy tysiące ludzi zaatakowały komendę policji, oskarżanej o tuszowanie śledztwa ws. zabójstwa dziewczynki.