Zdjęcia Xi Jinpinga przechadzającego się w asyście ochrony jedną z najstarszych pekińskich ulic - Nanluguoxiang, stały się prawdziwym hitem chińskich portali społecznościowych. Z wielu powodów. Po pierwsze, chińscy przywódcy nie składają tego typu niezapowiedzianych wizyt, czy też nie udają się na spacery w turystycznych miejscach. Po drugie, Pekin od tygodnia dusi się w smogu. Część komentatorów w geście Xi upatruje więc wyrazu solidarności z mieszkańcami, wdychającymi zanieczyszczone powietrze.Prezydent na spacer udał się bez maseczki ochronnej, którą to domalowano mu już na wielu zdjęciach krążących w sieci. Część internautów spekuluje też, że spacer Xi po hutongach to wyraz wsparcia dla starej zabudowy Pekinu, tak bardzo przetrzebionej w ostatnich latach przez chińskich deweloperów.