53-letni Hu był skazany na 20 lat więzienia za "prowadzenie kontrrewolucyjnej propagandy" oraz "organizowanie grupy kontrrewolucyjnej". Hu, były wykładowca w Pekińskim Instytucie Językowym, uczestniczył w tworzeniu partii politycznej i niezależnego związku zawodowego. Brał też aktywny udział w przygotowaniach do upamiętnienia ofiar wydarzeń na Placu Tiananmen z 1989 roku. Aresztowano go w 1992 roku, a skazano w 1994. - Cieszymy się z uwolnienia Hu Shigena, ale to tragiczne, że musiał znieść tyle lat przemocy, poważnych problemów zdrowotnych i życia w trudnych warunkach - zaznaczyła w wydanym oświadczeniu dyrektor Human Rights in China Sharon Hom. Hu jest objęty pięcioletnim zawieszeniem praw politycznych, co oznacza, że ma ograniczoną wolność słowa, prawo do gromadzenia i zrzeszania się.