Wcześniejsze doniesienia mówiły o 12 ofiarach śmiertelnych i 34 zaginionych. W wyniku osunięcia się ziemi zawaliło się 21 domów - podała chińska telewizja państwowa CCTV. Media przekazują, że do osuwisk doszło najpewniej wskutek ulewnych deszczy. Ponad 800 ratowników przeczesuje teren w poszukiwaniu zaginionych. Ciągłe opady i strome zbocza góry utrudniają akcję ratowniczą. Jak podała chińska agencja prasowa Xinhua, we wtorek po południu w wyniku osunięcia się ziemi na budowie autostrady zmarła jedna osoba, a los sześciu jest nieznany.