Wstąpienie do Światowej Organizacji Handlu nie było wcale takie proste dla Chin - negocjacje trwały 15 lat. Jutro chiński minister handlu zagranicznego i współpracy gospodarczej podpisze na uroczystości w stolicy Kataru dokumenty akcesyjne. Także jutro do WTO ma być przyjęty Tajwan, ale pod nazwą "Chiny Tajpej". Przyjęcie Chin wywołuje nadzieje, ale i sporo obaw, zwłaszcza w przeżywających osłabienie wzrostu gospodarczego krajach Azji, które obawiają się chińskiej konkurencji. Spotkanie Światowej Organizacji Handlu trwa od wczoraj. 5-dniowej konferencji przedstawicieli 142 państw towarzyszą nadzwyczajne środki bezpieczeństwa: wody u wybrzeży Kataru patrolują amerykańskie okręty, na których jest ponad 2 tysiące żołnierzy. Niektóre delegacje wyposażyły swoich przedstawicieli w maski gazowe i antybiotyki, każdy delegat USA dostał też nadajnik <a href="http://www.rmf.fm" target="_blank">radio</a>wy, dzięki któremu w razie niebezpieczeństwa będzie mógł wezwać pomoc. Uczestnicy spotkania mają uzgodnić tematykę i ramy nowej rundy rokowań na temat liberalizacji światowego handlu.