- Chiny pragną podtrzymać wysokiej rangi kontakty (z Iranem) i kontynuować wymianę na wszystkich poziomach oraz pogłębić wzajemne zaufanie polityczne - powiedział Li Changchun, główny propagandzista partii komunistycznej. Oba państwa powinny "pogłębiać relacje handlowe i gospodarcze, starannie wdrażać podpisane porozumienia i kontrakty, rozwijać infrastrukturę, komunikację, współpracować w kwestiach motoryzacji i kolejnictwa" - powiedział Li podczas wizyty w Iranie. Dodał też, że Chiny i Iran powinny zachęcać przedsiębiorstwa z obu krajów do współpracy i inicjować tę wymianę. Reuters zwraca uwagę, że tekst w Renim Riabao nie wspomina o irańskim programie nuklearnym, ani o tym jak silnie łączy oba kraje kwestia energii; Iran jest poważnym dostawcą ropy naftowej do Chin, drugiego największego po USA konsumenta ropy na świecie. Rządy państw zachodnich wielokrotnie starały się skłonić Pekin do rozluźnienia stosunków z Teheranem, również w kwestii importu ropy, ponieważ kolosalny chiński rynek zbytu chroni Iran przed konsekwencjami sankcji gospodarczych i międzynarodowej presji. Chiny zdecydowanie odrzuciły te żądania i zwracając się głównie do USA odpowiedziały, że handlowe relacje Pekinu z Teheranem nie powinny być przedmiotem krytyki. Stany Zjednoczone wezwały Chiny do korzystania z dostaw ropy z innych krajów, ale Pekin zareagował jedynie potępieniem amerykańskich i europejskich sankcji wymierzonych w irański sektor energetyczny.