Oczekuje się, że grupa robocza USA, Rosji, Wielkiej Brytanii, Francji i Chin rozpocznie latem negocjacje, dotyczące słownictwa nuklearnego, co jest niezbędnym warunkiem rozszerzenia zakresu rozmów rozbrojeniowych. Jak wskazują analitycy, spośród pięciu mocarstw atomowych będących stronami układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (skrót nazwy angielskiej NPT) Chiny są najbardziej powściągliwe w udzielaniu informacji na temat swego arsenału nuklearnego i doktryny jego wykorzystania, jak też swoich zasobów materiałów rozszczepialnych. O powierzeniu Chinom przewodnictwa rozmów w sprawie terminologii poinformowano w komunikacie wydanym w piątek po trzydniowych obradach pięciu tzw. pierwotnych mocarstw nuklearnych, zwanych inaczej grupą P5. Zastrzegający sobie anonimowość przedstawiciel władz USA powiedział Reuterowi, iż będzie to pierwszy przypadek objęcia przez Pekin kierownictwa rozmów w ramach P5.