Japońskie media poinformowały, że mężczyźni są przetrzymywani osobno - jeden w prowincji Liaoning (na północy kraju), drugi w prowincji Zhejiang (na wschodzie kraju). Zdaniem dziennikarzy gazety "Asahi Shimbun" mężczyznom zarzuca się złamanie chińskiego prawa antyszpiegowskiego. Yoshihide Suga, rzecznik japońskiego rządu, powiedział: nie będę wypowiadał się o konkretnych przypadkach, ale nasz kraj nie jest zaangażowany w działalność szpiegowską". W tym samym czasie, kiedy Chiny oskarżyły o szpiegostwo Japonię, sąd w Wietnamie skazał na 6 lat więzienia dziennikarza, który miał szpiegować na rzecz Chin. 55-letni Ha Huy Hoang, który został aresztowany w październiku 2014 roku, pracował w gazecie wydawanej przez wietnamskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Hoang został oskarżony o dostarczanie do Chin informacji o wewnętrznej sytuacji Wietnamu. Jego prawnik powiedział, że mężczyzna nie przyznał się do winy.