Wcześniej w tym tygodniu z tego samego powodu w prowincji Liaoning na północnym wschodzie kraju stracony został Mitsunobu Akano - według japońskich mediów, pierwszy obywatel Japonii, na którym wykonano w Chinach karę śmierci od czasu nawiązania stosunków dyplomatycznych przez oba państwa w 1972 roku. Piątkowa egzekucja odbyła się również w Liaoningu. Jak podała Xinhua, jednym ze straconych był 67-letni Teruo Takeda, który w 2003 roku zakupił w Chinach około 5 kilogramów metamfetaminy i zlecił swemu rodakowi wywiezienie narkotyku za granicę. Dwaj pozostali to 48-letni Hironori Ukai i 67-letni Katsuo Mori. Egzekucje te nie wywołały w Japonii poważniejszych negatywnych reakcji społecznych. Według przeprowadzonego w lutym rządowego sondażu, 86 proc. Japończyków popiera stosowanie kary śmierci.