Do eksplozji doszło w sobotę rano w Huludao w prowincji Liaoning. Kopalnia posiadała licencję, ale była przypuszczalnie nadmiernie eksploatowana - wyjaśnia Xinhua. Dwie osoby uznano za zaginione. Chińskie kopalnie są uważane za najniebezpieczniejsze na świecie - w 2007 r. w rozmaitych wypadkach pod ziemią zginęło 3786 górników. Jednak w porównaniu z poprzednimi latami nastąpiła zdecydowana poprawa - np. w 2005 r. wskutek wybuchów metanu, tąpnięć i podtopień w chińskich kopalniach zginęło 6000 osób.