43-letniego Zhanga Wenpinga zatrzymano wczoraj w stolicy Mongolii Wewnętrznej, Hohhot - informuje agencja Xinhua, powołując się na rzecznika milicji w mieście Wuhai, gdzie znaleziono ciała zamordowanych. Agencja nie informuje o motywach zbrodni. Zhang Wenping także należał do podziemnego Kościoła katolickiego - poinformował ksiądz Zhang Pengyao z oficjalnego Kościoła, potwierdzając fakt zatrzymania. Ciała księdza Zhanga Shulaia i zakonnicy Wei Yanhui znaleziono w Wuhai, gdzie pracowali. Leżeli zasztyletowani w kałuży krwi w przytułku na terenie należącym do miejscowego kościoła. Komunistyczny rząd Chin zezwala wyłącznie na przynależność do oficjalnego Kościoła, ale wielu katolików jest członkami niezarejestrowanych zgromadzeń. Takie "domowe Kościoły" są nękane przez władze. Szacuje się, że do nieoficjalnych Kościołów w Chinach należy co najmniej 60 mln wiernych, a do Kościoła oficjalnego około 20 mln - twierdzą naukowcy i działacze katoliccy.