Części samolotu odnalazł jeden ze statków, biorących udział w akcji poszukiwawczej 30 kilometrów na południe od miejsca ostatniego kontaktu z zaginionym 9 grudnia samolotem, należącym do armii Chile. "Odnalezione elementy mogą być częściami wewnętrznych zbiorników paliwa samolotu C-130" - napisano w komunikacie chilijskich sił powietrznych opublikowanym na Twitterze. Maszyna zniknęła z radarów ponad godzinę po starcie z lotniska w Punta Arenas na południu kraju. Na pokładzie transportowego Herculesa C-130 było 38 osób, w tym 17 członków załogi i 21 pasażerów. Maszyna zmierzała do chilijskiej bazy na Wyspie Króla Jerzego u wybrzeży Antarktydy, by dostarczyć tam między innymi żywność i paliwo.Łączność z pilotem utracono, gdy samolot znajdował się nad Cieśniną Drake’a, czyli cieśniną położoną między Ziemią Ognistą a zachodnią Antarktydą, łączącą Ocean Atlantycki z Pacyfikiem.