Na miejscu - według pani prezydent - w poniedziałek przebywało około 2 tys. wojskowych. W celu przywrócenia porządku w Concepcion - drugim co do wielkości mieście kraju, gdzie po trzęsieniu ziemi doszło do rozruchów i grabieży, trwało rozmieszczanie dalszych pięciu tysięcy. W sumie w rejonie katastrofy wkrótce będzie 7 tys. żołnierzy - dodała pani Bachelet w czasie briefingu dla prasy. Żołnierze - jak pisała AFP w swej korespondencji - zajmowali pozycje głównie wzdłuż dróg dojazdowych do miasta i wokół centrów handlowych. Od niedzieli w Concepcion obowiązuje nocna godzina policyjna. W związku z przypadkami plądrowania sklepów aresztowano już 160 osób. W czasie starć z szabrownikami zginęła jedna osoba. Podpalono też sklep, wywołując ogromny pożar. Liczbę ofiar trzęsienia ziemi szacuje się na ponad 700. Wstrząsy uszkodziły około 1,5 mln domów.