34-letni Dhiren Barota , z pochodzenia Hindus, wychował się w Wielkiej Brytanii i jako 20-latek przeszedł na islam. Według śledczych o pierwszych atakach na cele w USA Barota myślał już przed 11 września 2001 roku, ale po atakach na WTC zainteresował się Wielką Brytanią. Jak pisze "Gazeta Wyborcza", niedoszły terrorysta planował m.in. wysadzenie wyładowanych butlami z gazem samochodów w podziemnych parkingach czy wysadzenie pociągu metra pod Tamizą. O wizji zalanego Londynu napisał w liście, który przejęły służby specjalne w Pakistanie. Barota nie miał działać sam - w przejętym dokumencie pisał o "uśpionej komórce" terrorystycznej w Anglii. Barota co prawda zwerbował w Wielkiej Brytanii siedmiu współpracowników, szkolił się w Pakistanie, wiedział, jak się ukrywać i miał co najmniej jeden fałszywy paszport, ale w chwili aresztowania nie miał ani pieniędzy, ani materiałów na bomby.