Policja wpadła na ślad studenta 5 miesięcy temu, kiedy kilkakrotnie przez internet usiłował kupić broń palną. Ponieważ mu się nie udało, również przez internet zamówił 140 kg substancji chemicznych, z czego 125 kg to wybuchowa mieszanka azotanu amonowego i azotu. Mężczyzna został aresztowany, kiedy odbierał przesyłkę. "To była wspaniała akcja hiszpańskiej policji, która prawdopodobnie zapobiegła masakrze. Znaleziono materiały wybuchowe i informacje z których wynika, że aresztowany próbował wysadzić w powietrze uniwersytet na Majorce" - poinformował minister spraw wewnętrznych Fernandez Diaz. Zdaniem policji, 21-latek chciał zaminować teren uniwersytetu i miasteczka studenckiego. Po eksplodowaniu bomb miał popełnić samobójstwo. O swoich zamiarach informował na blogu, na którym wielokrotnie chwalił atak na Comumbine High School. Ewa Wysocka/Barcelona