- Nie jest jasne, czym to się skończy - podkreślił kardynał Hummes, mówiąc o populizmie Chaveza podczas czwartkowej dyskusji w Rzymie na temat sytuacji Kościoła w Ameryce Łacińskiej. Watykański hierarcha z ironią zauważył, że " wręcz wskrzesił idee , który stał się swego rodzaju guru w ostatnich wyborach w Ameryce Łacińskiej". Prefekt jednej z najpotężniejszych kongregacji w Watykanie, odpowiedzialnej za ponad 400 tysięcy księży na całym świecie, mówiąc o swym wieloletnim przyjacielu, prezydencie Brazylii Luizie Inacio Luli da Silva, powiedział, że "działa on w stylu bardziej pragmatycznym niż ideologicznym". "Nie zapominajmy, że w Brazylii kapitalizm jest bardzo aktywny" - dodał.