Szef Rady Europejskiej Charles Michel zareagował w ten sposób na starcia demonstrantów z siłami bezpieczeństwa, do których doszło w Mińsku po zakończeniu niedzielnych wyborów prezydenckich na Białorusi. Jak podają tamtejsze niezależne media, milicja strzelała do demonstrantów na ulicach Mińska gumowymi kulami. Działające w białoruskiej stolicy centrum praw człowieka Wiasna informuje, że w wyniku starć z milicją zginęła co najmniej jedna osoba.Białoruskie służby siłowe potwierdziły zastosowanie "specjalnych środków" przeciwko uczestnikom demonstracji w Mińsku - poinformowała w nocy z niedzieli na poniedziałek (9 na 10 sierpnia 2020) rzeczniczka MSW Białorusi Olga Czemodanowa.