Korekta była drobna i nie zmieniła faktu, że wybory wygrał zdecydowanie już w pierwszej turze urzędujący prezydent. Na Aleksandra Łukaszenkę głosowało ponad 83 procent wyborców. Na drugim miejscu znalazła się Tatiana Karatkiewicz z opozycyjnego ruchu "Mów Prawdę". Uzyskała ona poparcie ponad 4 procent głosujących. Karatkiewicz oświadczyła, że nie uznaje wyników wyborów. Dziś Centralna Komisja Wyborcza rozpatrzy jej wniosek o unieważnienie wyników głosowania. Jednak jest mało prawdopodobne, by do tego doszło.