Do przesłania dołączono siedem zdjęć kubańskiego przywódcy. Jedno szersze ujęcie przedstawia Castro, siedzącego w piżamie w bujanym fotelu i czytającego gazetę. Pozostałe fotografie to zbliżenia twarzy, na której wyraźnie widać piętno choroby. "Można powiedzieć, że najbardziej krytyczny moment jest już za nami. Dzisiaj dochodzę do siebie w zadowalającym tempie" - oświadczył Castro. Dodał, iż w ciągu dotychczasowych 34 dni po operacji stracił na wadze 41 funtów (18,6 kg). Na dwa tygodnie przed swymi 80. urodzinami, 31 lipca, Fidel Castro poinformował za pośrednictwem mediów, że został poddany operacji żołądka, co wymaga kilku tygodni odpoczynku. Od tego czasu ani razu nie pokazał się publicznie. Na mocy specjalnego dekretu przekazał tymczasowo władzę swemu bratu Raulowi Castro, człowiekowi numer 2 w hierarchii politycznej wyspy. Opublikowane przez "Granmę" oświadczenie nie wyklucza, że szpitalny pobyt Castro potrwa długo. "Musimy wszyscy zrozumieć, że dochodzenie do pełnego zdrowia zabierze dużo czasu - czy to się nam podoba, czy nie. W tej chwili nie odczuwam pośpiechu i nikt nie powinien się spieszyć. Krajowi wiedzie się dobrze i czyni postępy" - zaznaczył kubański przywódca. O naturze swej choroby nie uczynił żadnej wzmianki. Zobacz nasz raport specjalny "Kuba Fidela Castro"