But wylądował na scenie, metr od chińskiego premiera. Demonstrant, obezwładniony przez uczelnianą ochronę, krzyczał: "Jak uniwersytet może płaszczyć się przed dyktatorem?". Rzucanie butami w polityków staje się modne - iracki dziennikarz rzucił niecelnie w grudniu ubiegłego roku butami w prezydenta USA George'a Busha w czasie konferencji prasowej w Bagdadzie. Ciskając butami, dziennikarz krzyknął po arabsku: "Masz, psie, na pożegnanie". Dzięki temu wyczynowi w części świata arabskiego jest uznawany za bohatera.