Reklama

Były policjant skazany na 36 kar dożywocia za przestępstwa seksualne

48-letni były funkcjonariusz londyńskiej policji został skazany na 36-krotne dożywocie za wielokrotne gwałty. Mężczyzna nie wyjdzie na wolność wcześniej niż za 30 lat. Jego ofiarami padło co najmniej 12 kobiet, które "potwornie wykorzystywał".

David Carrick, były funkcjonariusz policji metropolitalnej w Londynie, przyznał się do wielokrotnych gwałtów. Ofiarami padło co najmniej dwanaście kobiet. Przestępstw dokonał w okresie od 2003 do 2020 roku. Mężczyzna był funkcjonariuszem policji przez ponad 20 lat. 

Sąd skazał 48-latka ma 36 kar dożywocia - podaje portal "Daily Mail". Carrick o przedterminowe zwolnienie będzie mógł ubiegać się po 30 latach i 239 dniach odsiadki. Łącznie sąd skazał mężczyznę za 85 przestępstw. Mężczyzna został aresztowany w swoim domu w Stevenage w październiku 2021 roku pod zarzutem zgwałcenia kobiety w hotelu. Śledztwo w tej sprawie ujawniło wiele innych przestępstw seksualnych, których się dopuścił. 

Reklama

Były policjant skazany. "Potwornie wykorzystywał ofiary"

David Carrick umawiał się z kobietami korzystając z aplikacji randkowych takich jak Badoo oraz Tinder. W czasie spotkań wielokrotnie wspominał o swojej pozycji w policji. Sąd przypomniał, że były policjant "potwornie wykorzystywał" swoje ofiary i "brutalnie zmuszał je" do współżycia. 

Niektóre z jego ofiar stawiły się w Sądzie Koronnym w Southwark, aby zobaczyć, jak sędzia skazuje 48-latka. Sąd przypomniał zeznania jednej z ofiar, która została wielokrotnie zgwałcona przez byłego policjanta. Kobieta mówiła, że Carrick przystawiał jej pistolet do głowy, zaciskał ręce na szyi i powtarzał, że jest policjantem. 

Inna z ofiar mówiła przed przysięgą, że otrzymywała od 48-latka zdjęcia z bronią z dopiskiem "Pamiętaj, że jestem szefem". 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: gwałt | policja | Londyn

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy