- Jestem głęboko przekonany, że opóźnianie bądź odrzucenie tych ustaw byłoby błędem - powiedział na dorocznym spotkaniu republikanskiej frakcji w Izbie Reprezentantów. Podkreślił, że fundamenty gospodarki są solidne, ale dodał, że potrzebuje ona w tej chwili dodatkowego wsparcia, które zapewni przygotowany przez rząd plan stymulacyjny o wartości ok. 150 mld dolarów, łączący w sobie bodźce w postaci ulg podatkowych dla przedsiębiorstw oraz obniżek podatków dla obywateli i rodzin. - Jest to mocny zestaw. Ma on głęboki sens. Jest potrzebny i należy uchwalić go możliwie jak najszybciej, by dać ludziom do ręki pieniądze, co pomogłoby w zachowaniu siły gospodarki - powiedział. Zestaw bodźców antyrecesyjnych musi najpierw zostać uchwalony przez Izbę Reprezentantów , aby potem przejść do Senatu, gdzie mogą zostać wprowadzone w nim zmiany. W obu izbach Kongresu większość mają opozycyjni wobec prezydenta Demokraci, jednakże można spodziewać się, że nie będą oni blokowali ustaw i pozwolą na ich szybkie uchwalenie, zgodnie z porozumieniem ponadpartyjnym wynegocjowanym przez demokratyczną przewodniczącą Izby Reprezentantow panią Nancy Pelosi, przywódcę republikańskiej mniejszości w Izbie Johna Boehnera i ministra skarbu Henry'ego Paulsona.