Do tragedii doszło na mało uczęszczanej drodze, 70 kilometrów od stolicy kraju. Bus chciał ominąć kałużę i wjechał w minę pozostawioną po walkach zbrojnych. Śmierć poniosło 19 osób, a 10 kolejnych zostało rannych. Wiadomo, że bus był przeładowany. Jechało nim więcej osób, niż mogło. Niewykluczone, że przydrożna mina to pozostałość po wojnie kolonialnej z lat 60. i 70. XX wieku. Gwinea Bissau walczyła wówczas o wyzwolenie się spod portugalskiej kolonizacji.