Najbardziej dotkliwie burzę odczuli mieszkańcy okolic Florencji, Pizy oraz miast Prato i Pistoia. Gdzieniegdzie dochodziło do lokalnych trąb powietrznych. W wielu miejscach konieczna była interwencja straży pożarnej z powodu lokalnych podtopień i skutków bardzo silnego wiatru, który przewrócił wiele drzew. Nikt nie odniósł obrażeń. Alert burzowy w całej Toskanii potrwa do piątku do godziny 22. Front burzowy przesuwa się z północy Włoch na południe i zmierza w kierunku Rzymu.