Według ostrożnych wyliczeń około 3 milionów Amerykanów postanowiło przygotować się na nadejście godziny 0. Powstały specjalne strony internetowe dla tych, którzy chcieliby dołączyć do grona wierzących w koniec świata. Niektórzy są przekonani, że im uda się przetrwać w piwnicach własnych domów, ale obawiają się, czy na powierzchni będzie jedzenie. Jeden z Amerykanów do basenu, który w ostatniej chwili zamierza zamaskować, wpuścił ławicę ryb. Inni kupują zapasy amunicji czy filtry do wody. Jeszcze inni w pośpiechu budują schrony atomowe. Ci, którzy już je mają - bo i takich ludzi w USA nie brakuje - znoszą tam jedzenie i wodę w butelkach. Są jednak i tacy, którzy postanowili korzystać z życia i żyją ponad stan, bo - jak mówią - pozostało niewiele czasu, aby się wyszaleć.