Protesty odbyły się również w Burgasie, Warnie, Sliwenie. To jest trzeci od grudnia ub.r. milczący protest policjantów. Sformułowano sześć żądań, które przedstawiono wiceminister spraw wewnętrznych Soni Jankułowej. Policjanci domagają się polepszenia warunków pracy i nowoczesnej techniki, podniesienia płac o 50 proc. od 1 stycznia b.r., nowelizacji ustawy o MSW, która w obecnym kształcie zakazuje im członkostwa w związkach zawodowych. Policjanci mogą zrzeszać się wyłącznie w wewnątrzresortowych organizacjach. Innym ważnym żądaniem jest natychmiastowa nowelizacja Kodeksu Karnego, przewidująca cięższe kary za napaść i zranienie funkcjonariuszy MSW w czasie pełnienia obowiązków służbowych. Policjanci domagają się, by sprawcy przestępstw przeciw policji odsiadywali wyroki efektywnie, a nie otrzymywali kary w zawieszeniu. Solidarność z protestującymi wyrazili przedstawiciele studenckich organizacji, którzy ogłosili, że będą kontynuować swoje protesty przeciw korupcji przed parlamentem jeszcze pięć dni.