Autobus jadący z Sofii do Burgas wypadł z drogi na jej równym odcinku, przewrócił się i zapalił. Do wypadku doszło około godz. 1 w nocy w okolicach Płowdiwu, 120 km na wschód od stolicy kraju. Dwoje poszkodowanych jest w stanie ciężkim i przebywa w szpitalu. 16 innych pasażerów odniosło różnego stopnia obrażenia. Wszystkie ofiary zginęły w pożarze. Według policji drogowej przyczyną wypadku była nadmierna prędkość autobusu. Nie wyklucza się również, że 36-letni kierowca mógł zasnąć za kierownicą.