Jak podało radio publiczne, w domu ucznia znaleziono komponenty bomby. 16-latek został zatrzymany w czwartek podczas wspólnej akcji policji, Państwowej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego oraz prokuratury i został przesłuchany w celu wyjaśnienia motywów działania i ustalenia ewentualnych wspólników. Następnie sąd podjął decyzję o jego wypuszczeniu ze względu na to, że niedoszły zamachowiec jest niepełnoletni. Nie podano na razie więcej szczegółów odnośnie do ewentualnych dalszych kroków prawnych. Źródła w bułgarskim MSW podały, że nastolatek - jak to ujęto - "poddał się wpływom islamskiego radykalizmu". Na razie nie poinformowano, gdzie dokładnie w mieście miał zostać przeprowadzony atak. Media podkreślają, że po raz pierwszy w Bułgarii miało dojść do ataku terrorystycznego na tle dżihadystycznym. Z Sofii Ewgenia Manołowa