Zdaniem Krasnodębskiego prezydencja niemiecka w Radzie UE powinna jak najszybciej przedstawić propozycje rozwiązania impasu dotyczącego budżetu UE. - Na razie prowadzone przez nią rozmowy w sprawie wieloletniego budżetu i funduszu odbudowy są jej porażką. Deklaracja premierów Polski i Węgier jest jasna. Nie możemy zrobić kroku wstecz, bo projekt mechanizmu przyjęty pod naciskiem radykałów pozwala na arbitralne sankcje motywowane politycznie, jest szkodliwy dla UE i niezgodny z prawem UE. Jeśli prezydencja niemiecka nie znajdzie rozwiązania, to osiągnięcie kompromisu spadnie na barki Portugalii, która przejmie prezydencję w UE 1 stycznia 2021 r. - powiedział. W ocenie eurodeputowanego Niemcy źle prowadziły negocjacje budżetowe z Parlamentem Europejskim w sprawie mechanizmu warunkowości. - Przeliczyli się jednak w sprawie możliwości zgłoszenia przez nas weta. Uważali, że ze względu na stan gospodarki Polska i Węgry zgodzą się na każde ustępstwo. Klęską prezydencji niemieckiej były jej negocjacje z PE, bo wtedy nastąpiło dalekie odejście od konkluzji szczytu UE z lipca oraz wyjściowej propozycji Rady - wskazał. "Rząd Polski powinien czekać" Krasnodębski ocenia, że w obecnej sytuacji rząd Polski powinien czekać. - Projekt mechanizmu, który jest na stole, jest nie do zaakceptowania. Jest niezgodny z unijnym traktatem. Jeśli ktoś chce przeprowadzać tak głębokie zmiany w UE i wprowadzić stały mechanizm dotyczący rządów prawa, niech zaproponuje zmianę traktatów. Można wtedy zacząć o tym dyskutować. Ale zmiana traktatów oczywiście musi nastąpić jednomyślnie - wskazał. Krasnodębski nie jest jednak optymistą w sprawie możliwości osiągnięcia kompromisu do końca roku. - Czasu jest mało. Spodziewam się, że jednak 1 stycznia 2021 r. zacznie funkcjonować prowizorium budżetowe. Moim zdaniem porozumienie zostanie osiągnięte w połowie przyszłego roku, gdy część zachodnioeuropejskich polityków otrzeźwieje, gdy potrzeby gospodarcze osłabią ich zacietrzewienie polityczne - powiedział. Po listopadowym szczycie unijnym, który bardzo krótko zajął się problemem mechanizmu warunkowości, przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel zapowiedział negocjacje, aby znaleźć rozwiązanie, które zadowoli wszystkie państwa członkowskie.