Zgodnie z jego wnioskiem, spódniczki nie mogą być krótsze niż sięgające 3 centymetry przed kolana. Restrykcje obejmą też panów, którzy do pracy mają przychodzić w garniturach. Burmistrz zamierza postawić tę kwestię na najbliższym posiedzeniu zarządu dzielnicy. Tym propozycjom przeciwny jest z kolei burmistrz Budapesztu. Czy w węgierskiej stolicy rozgorzeje męski spór o damskie spódniczki?