O uwolnienie Aamera, który podobnie jak jego żona i czworo dzieci ma brytyjskie obywatelstwo, osobiście zwracał się do Baracka Obamy premier W. Brytanii David Cameron. USA zarzucały Aamerowi wspieranie Al-Kaidy, ale nigdy nie postawiono mu zarzutów. Został zatrzymany w 2001 roku w Afganistanie, gdzie - jak mówił - pracował w jednej z organizacji pomocowych. Od 2002 r. więziono go w Guantanamo. Jego adwokat twierdzi, że poddawano go tam torturom, m.in. bito i pozbawiano snu. Według danych Waszyngtonu w Guantanamo przebywa jeszcze ponad 100 więźniów.