Do zabójstwa doszło na tle rasowym. Całe francuskie środowisko żydowskie jest wstrząśnięte. Na niedzielę zaplanowano "Marsz milczenia", który ma przejść ulicami Paryża w ramach protestu przeciwko zbrodni. Prezydent Chirac obiecał rodzicom zamordowanego, że zrobi wszystko, aby sprawców tej barbarzyńskiej zbrodni spotkała zasłużona kara. 23-letni Ilan Hamili zaginął pod koniec stycznia. Przez trzy tygodnie oprawcy brutalnie go torturowali, a potem zakneblowanego i nagiego wyrzucili na ulicę. Hamili zmarł w drodze do szpitala. Policja aresztowała już pierwszych podejrzanych. Liderem gangu, który porwał i zamordował mężczyznę, był 25-letni Youssouf Fofanax, jednak w zbrodnię zamieszanych jest kilkanaście osób.