Peter Altmaier powiedział, że Unia Europejska i Wielka Brytania mogą i muszą w ostatniej chwili zapobiec katastrofie. "W tej grze stawką są tysiące miejsc pracy. W razie konieczności musimy dokonać odpowiedniego wydłużenia brexitu" - powiedział minister w wywiadzie dla "Bild Zeitung". Jego zdaniem, w przypadku nieuregulowanego brexitu, dziesiątki tysięcy niemieckich pracowników może stracić zatrudnienie. Minister niemieckiej gospodarki ostrzega także, że wyjście Wielkiej Brytanii bez porozumienia spowoduje wzrost cen wielu brytyjskich towarów, sprzedawanych na unijnych rynkach. Wymienił m.in. alkohole, produkty medyczne czy części samochodowe. W skuteczność jakiegokolwiek opóźnienia brexitu nie wierzy też szef niemieckiego MSZ Heiko Maas. "Ostatecznie musimy poczekać, jaka będzie opinia Londynu. Jednak już dawno jest 'pięć po dwunastej' i w końcu Londyn musi coś postanowić" - powiedział niemiecki minister spraw zagranicznych, który obecnie przebywa w Nowym Jorku. Przypomnijmy, że Theresa May zapowiedziała, iż będzie wnioskować o kolejne krótkie opóźnienie brexitu. Jednocześnie rozpoczęła negocjacje z liderem opozycji, by wypracować kompromisową wizję brexitu, która miałaby szansę na większość w Izbie Gmin.